Trzeci Zakon Regularny Św. Franciszka - Braci Posługujących Ubogim założony przez św. Brata Alberta w 1888 r. w Krakowie |
Rys historyczny naszego Zgromadzenia Jako początek posługi świętego Brata Alberta przyjmuje się dzień 25 sierpnia 1887 r., bowiem w tym dniu Adam Chmielowski, powstaniec z 1863 r., artysta malarz i działacz społeczny, przywdział habit trzeciego zakonu św. Franciszka z Asyżu i zamieszkał w tzw. "ogrzewalni", tj. w miejscu schronienia "materialnej i moralnej nędzy bezdomnych Krakowa, aby poprzez bezpośrednią styczność z nimi poznać ich potrzeby i wpłynąć dodatnio przykładem uczciwego życia i pracowitości". Poprzez takie apostolstwo organicznej niejako obecności, przemienił "ogrzewalnię" w "przytulisko" dla Chrystusa, którego polecał upatrywać swym przyszłym braciom zakonnym w każdym człowieku.W rok później, tj. 25 sierpnia 1888 r. złożył Brat Albert śluby tercjarskie i tę datę uważa się za początek Zgromadzenia Braci, od jego imienia zwanych albertynami. Po śmierci Założyciela wspólnota albertyńska otrzymała w roku 1928 własne Konstytucje i Regułę św. Franciszka z Asyżu oraz agregację do Zakonu Ojców Franciszkanów Konwentualnych. Uformowała się jako Trzeci Zakon Regularny św. Franciszka Braci Posługujących Ubogim.
W okresie poprzedzającym Drugą Wojnę Światową Zgromadzenie
wykazywało znaczną prężność: liczyło około stu braci w kilkunastu domach
zakonnych, prowadziło schroniska dla sierot i ubogiej młodzieży, drukarnie i
warsztaty. Powstało też "Towarzystwo Przyjaciół Dzieła Brata Alberta" zajmujące
się różnego rodzaju formami pomocy. Wojna była poważnym ciosem dla Zgromadzenia
przez rozproszenie domów, aresztowania braci, przymusowe prace, zsyłki do obozów
koncentracyjnych, co wielu przypłaciło nawet życiem, wśród nich brat starszy
Zgromadzenia.
|
Historia Zgromadzenia Fundacja Zgromadze- nia Braci Albertynów Iść zawsze naprzód, choćby po gorzkich zawodach i szalejących bałwanach morskich, gdy opieka Boska nad nami, przed niczym zaś się nie cofać, a na wszystko być gotowym, jeśli Bóg czego od nas zażąda. Czy wiesz, że: |